To już nasz drugi wyjazd rowerowy w tym roku – pierwszy w niedzielę 18 lutego w dość skromnej grupie (6 osób), ale za to z nowym (jak na razie) rowerzystą Jurkiem odwiedziliśmy dawną granicę polsko – litewską przy kamieniu z podkowami. Pogoda jeszcze nie zachęca do dalszych wyjazdów, jednak wszyscy jednoznacznie uznali, że sezon 2024 rozpoczęty. Ostatnia niedziela 25 lutego to już grupa 10 osobowa i pierwszy wyjazd do Czarnego Lasu. Na drewnianych kładkach mnóstwo spacerowiczów, na parkingach trudno znaleźć miejsce do zaparkowania samochodu. Przyroda powoli budzi się do życia, wprawdzie wełnianek jeszcze nie wypatrzyliśmy, ale kto wie – może lada dzień. Było trochę problemu z ogniskiem – następnym razem będzie lepiej, zapewne pojedziemy do Okalewa. Zapraszamy (a może Małgosia G. wybierze się z nami ?).
