Rowerowy Rajd Niepodległości, który został zorganizowany przez radzyński MOSiR i Radzyńską Grupę Rowerową zgromadził ok. 40 uczestników (w tym skromna 4 osobowa grupa Roweraków). Po zakończeniu uroczystości na Placu Wolności w Radzyniu i zrobieniu pamiątkowej fotki cała grupa wyruszyła w kierunku Żakowoli. Przejazd leśnymi ścieżkami był dodatkową atrakcją rajdu w dzień Narodowego Święta Niepodległości. Przy Kopcu Józefa Piłsudskiego w Żakowoli Radzyńskiej usypanego na pamiątkę pobytu w tym miejscu żołnierzy I Brygady w sierpniu 1915 roku zostawiliśmy zapalony znicz. Kolejną atrakcja dnia były niedawno odkryte przez radzyńskich rowerzystów okazałe wiekowe dęby, które za sprawą Pana Tadeusza i przy akceptacji całej grupy otrzymały imiona – Józef i Roman oraz Ignacy, Wincenty. Dzień krótki i należy się spieszyć – kapliczka w Turowie i MO (dla niewtajemniczonych „miejsce odpoczynku”) w lesie miedzy Płudami a Zosinowem. Przy ognisku tradycyjnie kiełbaski przy ognisku i w ten wyjątkowy dzień na pamiątkę imienny dyplom dla każdego za udział w rajdzie. Powrót do domu na światłach, kolejny wyjazd pełen wrażeń. Następna impreza i chyba ostatnia tego roku to Rowerowe Mikołajki – 4 grudnia na starym (odnowionym) dworcu PKS. Weźmiemy udział !!!
Zdjęcia: Marek Typyła, strony internetowe