Początek kwietnia to dobry czas by wsiąść na rowery i wyruszyć w nieznane. Niewielka grupa Roweraków w Poniedziałek Wielkanocny (ci którzy wcześniej wstali od stołów świątecznych) , wybrała się na spacer rowerowy w kierunku północnym od Wohynia. Zdecydowana większość 6-cio osobowej grupy po raz pierwszy dotarła do Rezerwatu Omelno. Rezerwat jest skrawkiem lasu o powierzchni ok. 30ha położony na północ od Lisiowólki. Wśród rosnących tam drzew najważniejszą rolę odgrywają: lipa drobnolistna, dąb szypułkowy, olsza czarna, grab zwyczajny, osika, jesion wyniosły. Najstarsze drzewa osiągają wiek 300 lat (dęby), 130 lat olsze, a wiele z nich jest pomnikami przyrody. Dworek w Aleksandrówce był naszym punktem docelowym – obok miejsce do odpoczynku i strzelnica sportowa. Pod wiatą chwilę odpoczywamy i dowiadujemy się czym był dworek. Oficjalnie jest to filia GCK w Drelowie, kilka lat temu znajdowała się tutaj pracownia obróbki lnu. Pod hasłem „Od ziarenka do obrusu, przez tradycję do współczesności” można było tu śledzić cały proces z tym związanym. Dzisiaj trudno wypatrzeć jakąkolwiek tablicą informację związaną z tym miejscem. Trasa tam i z powrotem dość krótka, do 30 km, ale dobre i to jak na święta. Czeka nas „pracowity” tydzień – w czwartek otwarcie pizzerni u naszych Roweraków w Wohyniu, a w piątek wieczór autorski w Lisiowólce i promocja nowej książki o naszej lokalnej historii.
