Muzeum Nietypowych Rowerów

Padł pomysł – jedziemy do Muzeum Nietypowych Rowerów w Gołębiu nad Wisłą. Mamy samochody i bagażniki na rowery – więc w drogę. Niedziela trochę gorąca (20.06.21r.) – nie czas na dalekie wyprawy do Kazimierza Dolnego – wystarczą Puławy. Od dawna mają ugruntowaną sławę wśród turystów i nazywane są „polskimi Atenami”. Szczęśliwie w trzecią niedzielę miesiąca trafiamy na jarmark staroci. Dziesiątki stoisk, chyba ze wszystkim o czym człowiek pomyśli. Jeszcze tylko przekąska w McDonaldzie i dalej w miasto. To tutaj z początkiem XIXw. Izabella Czartoryska gromadzi pierwsze kolekcje historyczne i daje początek muzealnictwa w Polsce. Pałac Czartoryskich, Świątynia Sybilli, Domek Gotycki są godne poznania i świadczą o złotym wieku Puław. Czas na danie główne – powrót do Muzeum Nietypowych Rowerów. Pan Józef Majewski zaczyna od historii Gołębia, o parafii z I połowy XVII wieku i Domku Loretańskim będącym kopią domu Świętej Rodziny z Nazaretu. Dla nas jednak najważniejsze są rowery. W niewielkich pomieszczeniach zwiedzający mogą obejrzeć i wypróbować na niewielkim torze rowery poziome, cyrkowe, bagażowe, galopujące, rikszę i inne o bardzo dziwnym wyglądzie i nie wiadomo do czego mogą służyć – po prostu dziwne, ale warto je zobaczyć. Jazda niektórymi rowerami wymaga tygodnie ćwiczeń. Na pamiątkę pobytu można zakupić lokalną walutę o wartości „1koło”. My dla odmiany też możemy pochwalić się naszą maskotką – zdjęciem drewnianego roweru Józka. Muzeum w Gołębiu jest jedyne tego typu w Polsce i Europie. Jest jeszcze dodatkowa atrakcja nazwana Muzeum Pijaństwa w Gołębiu. W niewielkim pomieszczeniu kolekcja butelek chyba z połowy świata –z Mamrotem i Małgośką na czele. Tematycznie poustawiane butelki mogą służyć jako pomoce naukowe do przeprowadzania lekcji historii, geografii, muzyki –w kształcie, karabinu, globusa, gitary… Niedziela udana – w najbliższą sobotę 26 czerwca o 21.00 Rajd Nocny – zapraszamy !