I pojechaliśmy kilkuosobową grupą Roweraków, by na festynie charytatywnym w Lisiowólce wspierać akcję zorganizowaną przez szkołę. Zbieraliśmy fundusze na dalsze leczenie i rehabilitację 3 letniej Amelki Dobek z Lublina. Nie byliśmy rekordzistami w zbiórce pieniędzy, ale grosz do grosza, jak podają organizatorzy, zebrano w sumie 7630 zł. Na naszym stoisku największe zainteresowanie budził drewniany rower, a zdjęcie przy nim to … pieniążek do skarbonki. Atrakcji było wiele, dla każdego coś innego – policja, milicja,drony, samochody BMW, klub motocyklowy, bryczki, strażacy, studio fryzur, coś do zjedzenia, a czas umilały zespoły muzyczne.
Wspaniała inicjatywa, dziękujemy za zaproszenie.
Jedziemy dla Amelki
Dodaj do zakładek Link.