W wietrzną i chłodną niedzielę 8 października 2023r. odbyliśmy rajd rowerowy śladami starych fotografii zawartych w albumie autorstwa Dominiki Leszczyńskiej i Tomasza Młynarczyka. Głównym punktem wycieczki była Bezwola, ponieważ trzy stare fotografie dotyczyły właśnie tej miejscowości. Zaczęło się tradycyjnie, zbiórka przy pływalni w Radzyniu, przejazd na miejsce gdzie był dom Karłowicza przy ul. Ostrowieckiej, chwila postoju przy Starostwie i spojrzenie na Radzyń przez pryzmat książki „Walizka Józefa Karłowicza”. Po drodze do Wohynia odwiedziliśmy grób rodziny Karłowiczów na cmentarzu parafialnym. Po kwadransie postoju na Placu 9 Września w Wohyniu już w komplecie (a było ok. 35 osób) ruszyliśmy do dworku Wymyśle (Bezwola). Dwór Józefa Rudnickiego starosty bialskiego po I wojnie (był też krótko burmistrzem Radzynia) niczym nie przypomina dawnej świetności. Podobno jest teraz własnością prywatną. Punkt drugi wycieczki to budynek dawnej Spółdzielni “Jedność” znajdujący się przy stacji Bezwola. Też niczym nie przypomina dawnego wyglądu i tylko dzięki Michałowi dowiedzieliśmy się do czego kiedyś służył, co w nim było i jaki spotkał go los. Najciekawsze na koniec – sierociniec w Bezwoli przy bezwolskim kościółku, który był utworzony ponad 100 lat temu i funkcjonował do czasów które dobrze pamiętamy. Przechodził rozkwit i upadek, zmieniał zarządzających, ale najważniejsze to, że uczestnicy wycieczki znaleźli na imiennych listach swych przodków, którzy w 1946 roku podpisywali się by nie likwidować ośrodka.
Zakończenie rajdu to ognisko w brzózkowej krainie Rowaraków. Dzięki wszechstronnemu zaopatrzenie przez radzyński MOSiR nikt nie był głodny, było wesoło i sympatycznie za co wszyscy uczestnicy serdecznie dziękują. Bardzo nam miło, że odwiedzili nas rowerzyści z Parczewa (Ania i Grzesiek), z Przegalin (Jarek i Sławek) i „starzy” znajomi z Radzynia, a szczególnie Ci, którzy po raz pierwszy zdecydowali się wyruszyć w trasę i poznawać naszą lokalną historię. Do zobaczenia na kolejnych lekcjach.
Zdjęcia: Marek Topyła